Co podczas wyjazdu?
To może być chęć podjęcia decyzji, która zmieni życie – albo drobny gest dla siebie.
Może „nie” wypowiedziane po raz pierwszy? Chwila tak potrzebnej ciszy?
Podziel się historią – tak, jak chcesz.
Podziel się historią – tak, jak chcesz.
Asia
Wybieranie siebie to akt odwagi. Przez lata żyłam dla innych – spełniałam oczekiwania, milczałam, dbałam, zapominałam o sobie. Aż pewnego dnia zrozumiałam, że nie da się kochać świata, nie kochając siebie. Wybrałam siebie, gdy powiedziałam "nie" pierwszy raz bez poczucia winy. Gdy wróciłam do marzeń, do ciszy, do prawdy. Dziś wiem – to nie egoizm. To życie na własnych warunkach!Gosienka93
Wybrałam siebie, kiedy przestałam się tłumaczyć. Kiedy przestałam się kurczyć, by komuś było wygodniej. Zrozumiałam, że nie muszę zasługiwać – wystarczy, że jestem. Dziś stawiam granice bez strachu, odpoczywam bez poczucia winy i mówię to, co czuję. Wybieranie siebie to nie bunt, to powrót do domu. Do siebie. Do życia, które w końcu jest moje.Ewelina G.
Wybrałam siebie, gdy stałam sama w kuchni i zrozumiałam, że nikt nie zapyta, jak się czuję. Zawsze byłam silna, pomocna, "ogarnięta". Aż poczułam, że tonę we własnym życiu. Płakałam cicho przy zlewie, potem wyszłam z domu i kupiłam bilet – pierwszy raz tylko dla siebie. Mały gest, ale ogromna ulga. Wybieram siebie, bo chcę żyć, a nie tylko być.Organizator akcji:
Infolinia dostępna w godz. 9:00-17:00 w dni robocze od poniedziałku do piątku. Koszt połączenia wg taryfy operatora.